W sobotę, 13.12.2014, siatkarze Stoczni M&W Darłowo rozegrali na darłowskiej hali mecz z zespołem Nowa-Rega Trzebiatów. Początek meczu nie układał się najlepiej- nasi siatkarze weszli na parkiet spięci i zdenerwowani, a mnóstwo prostych błędów w każdym elemencie gry spowodało porażkę 17:25.
W drugim secie trener dokonał kilku zmian, i siatkarze z Darłowa zaczęli łapać rytm gry. Poprawiła im się skuteczność ataku, oraz zaczął funkcjonować blok. Dokonana pod koniec seta podwójna zmiana (rozgrywającego i atakującego) okazała się bardzo trafna, dzięki temu ta partia zakończyła się wynikiem korzystnym dla Darłowiaków (25:20).
Set trzeci i czwarty również padł łupem siatkarzy Stoczni, którzy nabrali pewności i siatkarskiego luzu (25:18, 25:23).
Na szczególne wyróżnienie zasługują: najmłodszy w zespole, jeszcze kadet, Nataniel Wieczorek, oraz grający na codzień na przyjęciu, a w tym meczu jako rozgrywający, Wojciech Łuczków.
W drugim secie trener dokonał kilku zmian, i siatkarze z Darłowa zaczęli łapać rytm gry. Poprawiła im się skuteczność ataku, oraz zaczął funkcjonować blok. Dokonana pod koniec seta podwójna zmiana (rozgrywającego i atakującego) okazała się bardzo trafna, dzięki temu ta partia zakończyła się wynikiem korzystnym dla Darłowiaków (25:20).
Set trzeci i czwarty również padł łupem siatkarzy Stoczni, którzy nabrali pewności i siatkarskiego luzu (25:18, 25:23).
Na szczególne wyróżnienie zasługują: najmłodszy w zespole, jeszcze kadet, Nataniel Wieczorek, oraz grający na codzień na przyjęciu, a w tym meczu jako rozgrywający, Wojciech Łuczków.